Page 83 - KATALOG WYSTAWY MUZEUM DIECEZJALNEGO W ŁOMŻY
P. 83
Matka Boska z Dzieciątkiem bernardyńskim w Tykocinie. Z pewnością przedstawienia nie
było jeszcze w świątyni w 1632 r., kiedy sporządzono inwentarz
(Matka Boska Śnieżna) wystroju kościelnego. Zapewne pojawił się w niej u schyłku XVII
lub na początku XVIII w., brak jednak przekazów źródłowych,
które pomogłyby doprecyzować tę datę. W latach 1749–1777
nr inwentarzowy: MD/M/25 obraz znajdował się w ołtarzu głównym kościoła bernardyńskiego.
autor/warsztat: nieznany Otoczony był wówczas szczególnym kultem przez lokalną
datowanie: XVIII w. szlachtę, która przed nim składała śluby i chrzciła swoje dzieci.
Z czasem wokół obrazu narosły liczne wota, głowy postaci
pochodzenie: nieznane zwieńczyły srebrne korony, a w dłoni Matki Boskiej pojawiło się
wymiary: 84,5 x 57 cm srebrne berło.
technika wykonania: olej, płótno 23 września 1791 r. poświęcono kaplicę bernardynów,
zlokalizowaną w skrzydle nowego klasztoru. Ponieważ kaplica
opis: Obraz ma kształt pionowego prostokąta. Kompozycja ta była mniejsza od poprzedniej świątyni zakonnej (bernardyni
przedstawia Matkę Boską z Dzieciątkiem na neutralnym, planowali wznieść duży kościół przy murach klasztoru), we
brązowym tle. Maria jest ukazana do wysokości kolan, w ujęciu wnętrzu zmieściły się tylko 3 ołtarze. Prawdopodobnie wówczas
frontalnym, z twarzą lekko zwróconą ku prawej stronie płótna. zakonnicy przekazali obraz Matki Boskiej Szlacheckiej do
Ma na sobie czerwoną szatę, ozdobioną wokół płytkiego dekoltu kościoła parafialnego w Tykocinie. Zapewne w intencji braci miał
i mankietów wąską złotą lamówką. Głowę, ramiona, piersi i plecy to być tylko czasowy depozyt, jednak obraz na trwałe związał
okrywa ciemnoniebieski maforion ze złotą bordiurą, krzyżem na się z nowym miejscem i pozostaje tu do dziś. 4 września 1794 r.
czole i sześcioramienną gwiazdą na prawym ramieniu. W pociągłej odbyła się w mieście zbiórka srebra na „nagłą potrzebę i ratunek
twarzy Marii odznaczają się cienkie brwi, okrągłe oczy, prosty ojczyzny”. Wówczas zapewne zdjęto z obrazu wszystkie cenne
nos, pełne usta i wyraźnie zaznaczony podbródek. Na lewym wota i koszulki. W 1870 r., za proboszcza Kaliksta Kruszewskiego,
przedramieniu Marii siedzi Dzieciątko Jezus, podtrzymywane obraz odnowiono i przesłonięto mniej kosztowną, drewnianą,
drugą ręką matki na wysokości kolan. Obie dłonie Marii krzyżują złoconą i srebrzoną koszulką. Na jej odwrocie zachowała się
się w nadgarstkach. częściowo pamiątkowa inskrypcja fundacyjna.
Dzieciątko przedstawiono w ujęciu trzy czwarte. Jezus jest literatura: dzieło niepublikowane
ubrany w jasnoróżową szatę o łódkowatym dekolcie obszytym
złotą lamówką i szerokich, luźnych rękawach. Spod dolnego
skraju szaty wystają stopy obute w złote sandały. Zwróconą ku
górze głowę Dzieciątka okalają drobne loki blond włosów. Prawą,
lekko zgiętą w łokciu rękę Jezus trzyma uniesioną przed sobą
w geście błogosławieństwa. Lewą, mocnej ugiętą, przytrzymuje
przy sobie księgę w ciemnej oprawie, ozdobioną chrystogramem.
Głowy obu postaci otaczają nimby wydobyte z tła zróżnicowanymi
odcieniami brązu.
Obraz jest wzorowany jest na ikonie Salus Populi Romani
(Ocalenie Ludu Rzymskiego) z kaplicy Borghese bazyliki Matki
Boskiej Większej w Rzymie. Przedstawienie to, określane również
jako Matka Boska Śnieżna, wiązane jest z legendą o śnie papieża
Liberiusza i patrycjusza Jana. W nocy 3 sierpnia 352 r. Maryja
nakazała im budowę kościoła tam, gdzie następnego dnia będzie
leżał świeży śnieg. Miejscem tym okazało się wzgórze Eskwilinu.
Od cudownego zdarzenia bazylikę tu wzniesioną określano także
jako della Neve. Umieszczona wewnątrz świątyni cudowna ikona
otoczona była wielką czcią przez lud rzymski i w drugiej połowie
XVI w. związana została z kultem różańcowym. 7 października
1571 r. miała miejsce słynna bitwa morska pod Lepanto. Wojska
Świętej Ligi dowodzone przez Jana Austriackiego starły się z flotą
turecką. Nagła zmiana wiatru, która przechyliła szalę zwycięstwa
na rzecz chrześcijan, powiązana została ze wstawiennictwem
Matki Boskiej. Tego samego dnia bowiem w Rzymie, w procesji
różańcowej, w której uczestniczył papież Pius V, niesiono
ikonę Salus Populi Romani. Utożsamiono wówczas obraz
z przedstawieniem Matki Boskiej Zwycięskiej.
Kopie cudownego wizerunku, często pobłogosławione
przez samego papieża, do Rzeczypospolitej przywozili biskupi
i dominikanie, którzy popularyzowali kult Matki Boskiej
Różańcowej. Jednym z najważniejszych dla Polaków powtórzeń
rzymskiego pierwowzoru był obraz przywieziony w 1600 r. przez
kardynała Maciejowskiego i znajdujący się obecnie w kościele
dominikanów w Krakowie. Odegrał on w dziejach Polski
podobną rolę co oryginał w Italii. 3 października 1621 r. ikonę
niesiono w błagalnej procesji różańcowej w intencji ojczyzny
i wojsk broniących Rzeczypospolitej. Modlitwom przewodniczył
wówczas biskup krakowski Marcin Szyszkowski. Trzy dni
później pod Chocimiem zawarto rozejm z oblegającymi miasto
wojskami tureckimi. I tym razem zwycięstwo to powiązano
z wstawiennictwem Matki Boskiej Różańcowej, co wpłynęło
bezpośrednio na rozpowszechnienie ikony Matki Boskiej Śnieżnej
na terenie całej Rzeczypospolitej.
Ze względu na podobieństwo licznych detali być może obraz
z Muzeum Diecezjalnego w Łomży należy uznać za swobodną
kopię cudownego wizerunku Matki Boskiej Szlacheckiej
z kościoła św. Trójcy w Tykocinie. Fundację tykocińskiego obrazu
82 wiąże się z osobą Katarzyny z Sapiehów Branickiej (1674–1720),
od 1686 żony Stefana Mikołaja Branickiego. Pierwotnie wizerunek
MALARSTWO umieszczony był w starym, nieistniejącym już dzisiaj kościele